Aby rozpocząć przygodę z ćwiczeniami
Pilatesa, nie potrzeba wiele skomplikowanych i drogich urządzeń.
Jak mówi zasada Pilatesa tą aktywność fizyczną może wykonywać
każdy (bez względu na wiek) w swoim domu. Aby spokojnie zacząć
ćwiczyć w domowym zaciszu wystarczy trochę wolnej przestrzeni,
mata (ewentualnie koc) oraz wygodny strój. Wygodny strój to taki,
który nie będzie krępował twoich ruchów czyli najlepiej zrobiony
z elastycznego oraz „oddychającego” materiału, bez szwów. To
jest najlepsza propozycja. Ale równie dobrze możesz ćwiczyć w
zwykłych spodniach dresowych i koszulce.
Jeśli chcecie rozszerzyć swoje
ćwiczenia możecie zakupić piłkę fitness. Taka piłka to koszt
zaledwie dwudziestu złotych. Jedyną jej wadą jest to że zajmuje
dużo miejsca i musicie znaleźć dla niej kącik w domu aby nikomu
nie przeszkadzała. Dobrze jest też mieć gumę rozciągającą. To
również nie jest droga inwestycja. Taka guma kosztuje w granicach
piętnastu złotych. Innym przyrządem używanym w Pilatesie jest
step. Najtańszy znalazłam w cenie pięćdziesięciu złotych.
Jeśli zamierzasz udać się na
ćwiczenia do profesjonalnego instruktora zobaczysz pewnie wiele
innych urządzeń do ćwiczeń. Tak naprawdę jak różnorodne będą
twoje ćwiczenia zależy od twojej wyobraźni. Można zastosować
naprawdę wiele różnych przedmiotów lub urządzeń.
Czy te ćwiczenia są dobre dla wszystkich? mam trochę problemy z plecami i często mnie bolą, muszę używać materac ortopedyczny i uważać, żeby sie nie przeciążyć. Myslalam sie udac do instruktora ale najpierw wole sie zorientować. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa zaczęłam ćwiczyć pilates, gdy zaczęły się moje problemy z kręgosłupem. Powiedziano mi też, że materace ortopedyczne się sprawdzą. Połączyłam te dwie rzeczy i jest bomba :) Czuje się już dużo lepiej, po wieczornych ćwiczeniach i przespanej nocy na takim materacu :)
OdpowiedzUsuń.
OdpowiedzUsuńWarto poczytać sobie jakie są rodzaje schorzeń kręgosłupa https://kregoslup.carolina.pl/schorzenia/ , aby wiedzieć czy w ogóle takie ćwiczenia można wykonywać. Czasami nieświadomie możemy sobie zrobić krzywdę, jeśli odczuwamy bóle pleców, a nie zdiagnozujemy choroby i będziemy ćwiczyć
OdpowiedzUsuń