Roll-up czyli rolujemy

Dziś przedstawię moje ulubione ćwiczenie, które każdy może wykonać w domu, bo nie jest ono skomplikowane i nie potrzebujemy do niego żadnych profesjonalnych urządzeń. Ćwiczenie nazywają Roll-up.

Połóż się wygodne na macie lub na kocu. Nogi wyprostowane. Ręce proste w łokciach dajemy za głowę. Jesteśmy wyciągnięte na macie/kocu od rąk po nogi.

Bierzemy głęboki wdech i wciągamy brzuszki. Wydychając powietrze unosimy ręce, głowę oraz barki powoli rolując kręgosłup.

Dłonie mają ciągnąć Was w stronę stóp. Szyja powinna być długa. Plecy mają przypominać literę C, gdy w końcu zegniemy się jak najbardziej możemy (gdy położysz głowę na kocu/macie, a twoje ramiona będą za głową).

Bierzemy głęboki wdech i wydychając powietrze wracamy do początkowego ułożenia naszego ciała. Bardzo powoli rolujemy nasz kręgosłup.

Ćwiczenie należy powtórzyć osiem razy.

Roll-up wzmacnia nasze mięśnie brzucha. Jest to ćwiczenie stosowane w celu  uzyskanie pięknego, płaskiego brzucha.

Pilates pomaga...

"Teraz już wiem - nie mogę się mylić. Cały kraj, cały świat powinien wykonywać moje ćwiczenia. Wtedy ludzie będą szczęśliwsi"

To słowa Josepha Pilatesa twórcy ćwiczeń, którym poświęcony jest ten blog. Dzięki Pilatesowi zyskamy nie tylko piękną sylwetkę. Niektórzy ludzie mogą zyskać więcej - zdrowie. Pilates to doskonała forma rehabilitacji. Wystarczy poszukać opinii ludzi, którzy cieszą się teraz dobrym zdrowiem, podczas gdy dawniej narzekali na to że nie są pełnosprawni. Dlaczego szybciej uzyskamy rezultaty ćwicząc Pilates, a nie na przykład biegając? Bo w ćwiczeniach tych poruszamy głębokie mięśnie oraz mięśnie, które rzadko używamy. Rzeczywiście, Joseph Pilates nie mógł się mylić. Wyleczył wiele osób więc chciał rozgłosić to na cały świat by ludzie mogli sobie pomóc nawet bez pieniędzy.

Pilates dla każdego...

Jak już wiele razy wspominałam, że Pilates to aktywność fizyczna, którą może wykonywać każda osoba. Nie jest ważne ile masz lat, czy jesteś w pełni zdrowy bądź czy jesteś w ciąży. Ćwiczenia Josepha Pilatesa pomogą każdemu. Na pewno nie zaszkodzą. Dzięki modyfikacjom klasycznego Pilatesa, kobiety w ciąży mogą ćwiczyć bez problemu (nawet w zaawansowanej ciąży).

Co dobrego może przynieść Pilates podczas ciąży?

Pilates zmniejsza dolegliwości kręgosłupa, które doskwierają kobietom prawie zawsze. Przede wszystkim utrzymują prawidlową postawę ciała przyszłych mam. Dodatkowo wzmacniają mięsnie dna miednicy. Pilates pomaga utrzymać prawidłowe napięcie mięsniowe. Kobiety w stanie błogosławionym i nie tylko nauczą się rozluźnienia fizycznego, ale także psychicznego, a to bardzo ważne będąc przed porodem. Poród to jeden z najboleśniejszych, jak i najbardziej stresujący moment ciąży.

Trzeba jednak powiedzieć, kiedy należy zaprzestać ćwiczeń. Ważne jest przede wszystkim zdrowie, dlatego należy skontaktować się z lekarzem, jeśli podczas ćwiczeń bądź przed: kobieta odczuwa skurcze macicy, zanikają typowe ruchy wykonnywane przez dziecko w brzuchu, niecodzienne bóle brzucha itp.

Propozycja druga - krakowiaczek mały...

Inną propozycją rozgrzewki, od której możemy zacząć ćwiczyć Pilates jest taniec. Może być coś energicznego jak krakowiak. Najważniejsze jest jedynie aby się rozgrzać. Jak widać mamy mnóstwo propozycji jak rozgrzać swoje ciało.

Będąc na ćwiczeniach w większym gronie, to znaczy w klubie lub studiu często instruktor będzie chciał wykorzystać waszą „ilość”. Zapewne będziecie rozgrzewać się tańcząc i trzymając się za ręce w wielkim kółku lub też tańczyć w parach. Nie będę opisywać krok po kroku jak należy tańczyć, bo nie jestem profesjonalną tancerką.

Taniec to świetna aktywność fizyczna. Przeglądają oferty różnych klubów można natrafić na bardzo ciekawe tańce lub coś podobnego do tańca. Zumba, taniec brzucha, Street Dance oraz bardzo wiele innych tańców.

Co do samego tańca w Pilatesie, natrafiłam ostatnio na reklamę Pilates Dance. Jest to połączenie ćwiczeń Josepha Pilatesa i tańca. Taniec nie stanowi w Pilates Dance jedynie rozgrzewki tak jak ma to miejsce w klasycznym Pilatesie. Elementy tańca wykonuje się w głównych ćwiczeniach. To bardzo ciekawa propozycja. Nie byłam nigdy na tego typu zajęciach, ale chyba się na nie zdecyduję, albo będę chciała chociaż zobaczyć jak to wygląda. Jak widzicie instruktorzy nie pozwolą nam się nudzić z ćwiczeniami Pilates.

Pierwsza propozycja rozgrzania się: setka... :)

Kładziemy się na wznak (na plecach jeśli ktoś ma wątpliwość). Unosimy nogi wysoko w górę. Nogi są idealnie proste, w kolanach również (nie uginamy ich). Twoje uda muszą znajdować się na linii bioder, to znaczy twoje ciało powinno teraz tworzyć kąt dziewięćdziesięciu stopni.

Ręce unosimy kilka centymetrów nad ziemią. Trzymaj je wzdłuż ciała. Wewnętrzne strony dłoni skierowane w stronę ziemi.

Pozostając w takiej pozycji unosimy jednocześnie głowę, szyję, łopatki. Krótko mówiąc musimy unieść górną część kręgosłupa. Patrz w górę. Pamiętaj aby napinać mięśni szyi.

Podnosimy ręce znów kilka centymetrów wyżej niż były obecnie. Pulsacyjnie poruszamy ręce w górę i w dół. Unosimy i opuszczamy je ale nie dotykają one podłogi.

W trakcie tego ćwiczenia zrób pięć szybkich, krótkich wydechów i pięć szybkich, krótkich wydechów. Te pięć wdechów i pięć wydechów powtórz dziesięć razy. W sumie należy więc wykonać właśnie wspomnianą setkę (pięćdziesiąt wydechów i pięćdziesiąt wdechów).

Gdy wykonany już sto razy należy opuścić wolno górną część kręgosłupa na ziemię. Nasze nogi również opuszczamy. Głęboko wdychamy i wydychamy powierzę. Odpoczywamy chwilę.

Setka to ćwiczenie wykonywane w czasie właściwego treningu Pilates. Bardzo często stosowane jest jednak jako forma rozgrzewki. Setka ma na celu rozgrzać nasze mięśnie, wzmocnić mięśnie brzucha i „ustawić” oddech czyli oddychać w rytmie wykonywanych ćwiczeń.

Na dobry początek rozgrzejmy się

Rozgrzewka w ćwiczeniach Pilates to temat rzeka. Każdy może dowolnie wykonać rozgrzewkę. Rozgrzewka może mieć różne formy. Najważniejsze jest, aby porządnie się rozgrzać oraz uelastycznić swoje mięśnie, by nie zrobić sobie krzywdy w trakcie wykonywania właściwych ćwiczeń. Nie chcemy przecież naciągnąć a tym bardziej zerwać mięśni nieprzygotowanych do wytężonego wysiłku fizycznego. Rozgrzewka ma na celu nie tylko chronić nasze ciało przed kontuzjami, ale również zwiększa wydolność ciała (możliwość wykonywania wysiłku fizycznego).

Przedstawię dwie przykładowe rozgrzewki ale tak jak wcześniej wspomniałam może ona być dowolna. Robiąc rozgrzewkę nie musicie podporządkowywać się zasadom. Rozgrzewka to wasza sprawa. Ważne aby być kreatywnym podczas jej wykonywania. Zasady będziemy musieli przestrzegać już podczas ćwiczeń.

Nietypowe oferty treningów Pilates...

Przeglądając Internet natrafiłam na kilka bardzo ciekawych ofert skierowanych do osób zainteresowanych ćwiczeniami Josepha Pilatesa.

Zaskoczyła mnie oferta treningu Pilatesa jako prezent. Można zakupić indywidualne ćwiczenia dla bliskiej osoby w ramach prezentu na urodziny, imieniny bądź inną okazję. Osobiście bardzo ucieszyłby mnie taki prezent. Lubię dostawać prezenty, które nie są po prostu jakimś przedmiotem, a okazują się formą aktywności fizycznej na przykład gra w paintball czy jazda na quadzie.

Inną ciekawą ofertą była możliwość treningu Pilates w firmie... Od razu przed oczami mam firmy Google i Facebook, które proponują swoim pracownikom różne, niekonwencjonalne formy aktywność fizycznej podczas pracy. Jak widać przykład idzie zza oceanu. Cieszy to, że proponuje się takie rzeczy osobom, którym ruch jest potrzebny w trakcie ośmiu godziny siedzenia przed komputerem. Takie rozwiązania nie dają tylko korzyści pracownikom. Okazuje się, że wyniki badań amerykańskich naukowców wykzaują, iż aktywność fizyczna wpływa na pracę mózgu. To dzięki ruchowi stajemy się bardziej pomysłowi, a nasza zdolność zapamiętywania jest o wiele większa.

Ostatnią ciekawą ofertą (skierowaną raczej do klientów z zasobnymi portfelami) jest sesja indywidualna. Taka sesja ma same korzyści, ponieważ trener Pilatesa będzie skupiał swoją uwagę wyłącznie na Tobie, dobierze trening odpowiedni dla Ciebie. Nie każdy potrzebuje takich samych ćwiczeń. Jedni powinni wykonywać więcej ćwiczeń na uda, inni na brzuch.

Co lepsze: Pilates pod okiem instruktora czy w domowym zaciszu ?

Jeśli jeszcze nigdy nie ćwiczyliście Pilates, a wasz budżet domowy pozwala Wam na małe wydatki zapiszcie się na kurs Pilatesa w pobliskim studio bądź klubie. Nic nie zmotywuje was tak bardzo, jak zainwestowane pieniądze oraz czujne oko instruktora bądź instruktorki. Jeśli jednak macie ograniczony budżet domowy, to z silną wolą i systematycznością możecie osiągnąć te same efekty co w studio, ćwicząc z kilkoma innymi osobami.

Są oczywiście plusy i minusy. Ćwicząc na własną rękę w domu nie wydacie pieniędzy, możecie ćwiczyć bez skrępowania. Minusem jest to, że specjalista nie rzuci okiem na Ciebie i nie podpowie, gdy ćwiczysz w nieodpowiedni sposób jakieś ćwiczenie.

Co do ćwiczeń na sali, to plusem jest na pewno to, iż będziecie mogli skorzystać z bogatej infrastruktury klubu. Nie każdy ma w domu taśmy, step, piłkę fitness, czy też po prostu wolną przestrzeń aby bezpiecznie ćwiczyć. Jak to mówią w grupie raźniej. Na kursie nie będziesz sama. Może się zdarzyć jednak tak, że grupa będzie w różnym stopniu doświadczenia bądź grupa będzie za duża. Są to jednak przypadki, które nie zdarzają się często. Zazwyczaj dobiera się grupę w taki sposób, aby wszyscy zaczynali przygodę z ćwiczeniami Josepha Pilatesa jednocześnie.

Wszystko zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Jak widzisz ćwiczenia w studio i ćwiczenia w domu mają swoje plusy i minusy. Według mnie przy odpowiedniej systematyczności i przestrzegając zasady Josepha Pilatesa można ćwiczyć w domu uzyskując rewelacyjne wyniki.

Potrzebne rzeczy w ćwiczeniach Pilates

Aby rozpocząć przygodę z ćwiczeniami Pilatesa, nie potrzeba wiele skomplikowanych i drogich urządzeń. Jak mówi zasada Pilatesa tą aktywność fizyczną może wykonywać każdy (bez względu na wiek) w swoim domu. Aby spokojnie zacząć ćwiczyć w domowym zaciszu wystarczy trochę wolnej przestrzeni, mata (ewentualnie koc) oraz wygodny strój. Wygodny strój to taki, który nie będzie krępował twoich ruchów czyli najlepiej zrobiony z elastycznego oraz „oddychającego” materiału, bez szwów. To jest najlepsza propozycja. Ale równie dobrze możesz ćwiczyć w zwykłych spodniach dresowych i koszulce.

Jeśli chcecie rozszerzyć swoje ćwiczenia możecie zakupić piłkę fitness. Taka piłka to koszt zaledwie dwudziestu złotych. Jedyną jej wadą jest to że zajmuje dużo miejsca i musicie znaleźć dla niej kącik w domu aby nikomu nie przeszkadzała. Dobrze jest też mieć gumę rozciągającą. To również nie jest droga inwestycja. Taka guma kosztuje w granicach piętnastu złotych. Innym przyrządem używanym w Pilatesie jest step. Najtańszy znalazłam w cenie pięćdziesięciu złotych.

Jeśli zamierzasz udać się na ćwiczenia do profesjonalnego instruktora zobaczysz pewnie wiele innych urządzeń do ćwiczeń. Tak naprawdę jak różnorodne będą twoje ćwiczenia zależy od twojej wyobraźni. Można zastosować naprawdę wiele różnych przedmiotów lub urządzeń.

Jak często, ile, kiedy, jak długo?

Pewnie zastanawiasz się z jaką częstotliwością powinnaś ćwiczyć. Otóż wszystko zależy od Ciebie oraz od twojego nastawienia. Przyjmuje się, że dla zdrowia powinno się ćwiczyć dwa lub trzy razy w ciągu tygodnia. Oczywiście lepiej jest częściej. Najważniejsze jest, aby ćwiczyć z jednodniową przerwą na regenerację sił, czyli co dwa dni można spokojnie wykonywać ćwiczenia Pilatesa. Ta przerwa jest po to aby nie tylko odpoczęły twoje mięśnie ale również żeby się za szybko nie zniechęcić. Jak to mówią co za dużo to nie zdrowo. Z doświadczenia wiem, że jeśli będziesz robić przerwy to będziesz tęskniła za ćwiczeniami następnego dnia oraz będziesz miała większą chęć i zapał. Co do długości ćwiczeń. Maksymalnie ćwicz półtorej godziny. Co do minimum... Nie przesadzaj na początku. Dozuj długość ćwiczeń. Zacznij na przykład od dwudziestominutowej sesji, by w następnej ćwiczyć już dwadzieścia pięć minut i tak dalej. Po kilku sesjach będziesz ćwiczyła półtorej godziny i nie będzie to dla Ciebie takim szokiem ;)

Dodatkowe zasady Pilates

W Internecie możecie znaleźć nie tylko osiem przedstawionych przeze mnie reguł, a opracowanych przez Josepha Pilatesa. Istnieją również wersje mówiące o sześciu, a nawet dwunastu regułach. Chciałabym wam napisać trochę o tych dodatkowych zasadach. Możliwe, że nie zostały one bezpośrednio stworzone przez Josepha Pilatesa, ale myślę, że również są bardzo pomocne. Zapewne zredagowały je osoby, które można nazwać specjalistami w kwestii ćwiczeń Pilatesa.

Tak więc dodatkowymi regułami jest na przykład, zasada mówiąca o tym, iż zawsze należy zaczynać od rozgrzewki. Jest to bardzo ważne. Jak w każdym sporcie, bądź jakiejkolwiek aktywności fizycznej zdarzają się kontuzje, spowodowane nierozgrzaniem mięśni. Przed każdym wysiłkiem fizycznym trzeba przeprowadzić rozgrzewkę. Inną zasadą jest ta mówiąca, aby ruch naszych ramion zaczynać zawsze od mięśni grzbietu w ich najszerszym punkcie oraz od mięśni czworobocznych. Ostatnią zasadą jest to, aby siłę naszych mięśni brzucha rozwijać wolno i systematyczne. Jeśli podczas ćwiczeń mięśnie brzucha będą się uwypuklać to musimy zrobić sobie przymusową przerwę.

Rutyna

Ostatnią zasadą Josepha Pilatesa jaką chcę wam przedstawić jest rutyna. Jest ona ostatnia, bo rutyna przyjdzie najpóźniej. Rutyna w ćwiczeniach Pilatesa to nic innego jak praktyka, powtarzalność oraz wytrwałość. Dzięki właśnie tym cechom, osiągniemy oczekiwane wyniki naszych treningów, czyli poprawę równowagi, koordynacji ruchowej, sprawności i gibkości ciała, smukłą sylwetkę i nauczą ruchów niczym dama - z gracją. Pilates, to nie jest aktywność fizyczna gdzie wyniki przychodzą już po kilku dniach. Oczywiście zmiany już wtedy nastąpią, ale będą mało zauważalne dla Ciebie. Instruktorka na pewno wymieniła by Ci kilka rzeczy, które się poprawiły. Musimy mieć dużą cierpliwość i wytrwale wykonywać ćwiczenia. Nie poddawajcie się i nie szukajcie wymówek. Każda chwila jest dobra na wykonanie ćwiczeń. Należy pracować nad swoim ciałem i umysłem. Bez względu na wiek, płeć i masę ciała. Każdy może chociaż spróbować ćwiczenia Pilatesa. Należy się odpowiednio zmotywować, na przykład stawiając sobie jakiś cel i dążyć do niego.

Zrelaksujmy się

Aby wykonywać ćwiczenia Pilates musimy się rozluźnić. Zwolnić napięte mięśnie. Jeśli byliście lub wybieracie się na ćwiczenia Pilates to zobaczycie, że każdy instruktor prowadzący zajęcia na początku zacznie uczyć was jak odpowiednio się rozluźnić. To takie wprowadzenie do zajęć. Bez pozbycia się zbędnych napięć mięśni twojego ciało nie wejdziemy dobrze w ćwiczenia. Dlatego maksymalnie jak to tylko możliwe rozluźniamy się. Napięcie mięśni musi następować tylko i wyłącznie wtedy gdy dany mięsień pracuje (czyli wykonujemy ruch dzięki niemu). Co do stopnia napięcia mięśnia to należy go napiąć tyle ile trzeba. Nie przekraczaj granicy swoich możliwość.

Im bardziej będziemy wprowadzać w życie reguły Pilatesa tym bardziej będziemy uświadamiać sobie, że ćwiczenia Pilates bardzo przypominają jogę pod względem relaksacji, wyciszenia i szybkości wykonywanych ćwiczeń. Według mnie Pilates to forma terapii. Pozwala się zrelaksować i wyciszyć. Poprawa gibkości i sprężystości ciała to według mnie słodki dodatek do tej terapii.

Kontrola - umysł szefem twojego ciała

Kolejna regułę, jaką będę chciała wam przedstawić to koncentracja. Aby prawidłowo wykonywać ćwiczenia, należy przestrzegać każdą regułę. Kontrola ściśle wiąże się z innymi dwoma zasadami - z koncentracją i precyzją. Aby ta reguła była przez nas praktykowana, musimy kontrolować nasze ciało. Podczas wykonywania jakichś ruchów w innych częściach naszych mięśni nie może dochodzić do przypadkowych spięć. Aby kontrolować nasze ciało, mięśnie należy po prostu wykonywać wolne, precyzyjne ruchy. Ćwiczenia Josepha Pilatesa nie są sportem wyczynowym... Jest to aktywność fizyczna mająca na celu odprężenie. Zapewne lekkie zmęczenie odczujesz na początkowych zajęciach. Z czasem zmęczenie będzie się zmniejszało mimo iż wysiłek będzie identyczny. Wracając do kontroli, to gdy nie kontrolujemy ciała podczas ruchu, możemy nabawić się bolesnych urazów. Wolne wykonywanie ćwiczeń pozwala na kontrolę. Myśl o mięśniach które w danym ćwiczeniu poruszasz. Ciekawostką jest, że Pilates nazywano kiedyś sztuką kontroli. Dlatego mówi się, że kontrola to najważniejsza zasada spośród wszystkich innych. Według mnie każda jest równie ważna bo o żadnej nie możemy zapominać. Zasada jest połączona z innymi.

Koncentracja - po prostu myśl

Koncentracja to jedna z najważniejszych zasad. Niektóre zasady nie będziemy przestrzegać od samego początku. Przestrzeganie ich przyjdzie z czasem, tak jak w przypadku płynności czy precyzji. Te zasady będziemy wcielać w życie im bardziej będzie rosło nasze doświadczenie w ćwiczeniach Pilatesa. Z koncentracją jest już inna historia... Koncentrację musimy wprowadzić w życie od razu. Tak będzie dla nas lepiej. Aby skoncentrować się na wykonywanych ćwiczeniach musimy zwyczajnie włączyć mózg do ćwiczeń. Musimy myśleć co robimy, a nie o tym co mamy kupić w sklepie itp. Wykonując Pilates, należy odciąć się od swoich zmartwień i wszelkich myśli niezwiązanych z ćwiczeniami. Wiem, wiem... Ciężko jest w dzisiejszych czasach, przy tak szybkim trybie życia i tylu kłopotach zapomnieć o wszystkim. Ale pomyślcie o Pilatesie jak o „chwili” przyjemności. To jest tylko wasz czas. Wykorzystajcie go maksymalnie, wyciszcie się, uspokójcie skołatane nerwy. Koncentrując się na ćwiczeniach Josepha Pilatesa, należy nie tylko myśleć o każdym wykonywanym ruchu, ale również o naszym centrum. Pamiętajcie o poruszaniu głębokich mięśni brzucha, o tym że szyja i głowa mają być przedłużeniem kręgosłupa, że miednica musi się znajdować w neutralnym położeniu, a oddech powinien być poprawny.

Płynność czyli płyń!

Dziś napiszę wam kilka zdań na temat kolejnej, złotej zasadzie stworzonej przez Josepha Pilatesa - płynności. O co chodzi z tą płynnością w ogóle? Jakby ująć to w jednym zdaniu: ćwicz jak dama... A jak ćwiczą damy? Otóż starajmy się podczas wykonywania ćwiczeń Pilatesa poruszać się z gracją. Z gracją czyli nie wolno „szarpać” ciałem podczas ćwiczeń. Nasze ruchy powinny być płynne jak taniec baletnicy. Ruchy wykonywane podczas Pilatesa można porównać do ruchów wykonywanych w jodze. Na początku z tą płynnością bywa różnie (wiem z doświadczenia), ale z czasem, z dnia na dzień, z ćwiczenia na ćwiczenie nasze ruchy staną się płynne, „miękkie” oraz sprężyste. Płynność w Pilatesie oznacza, że przechodzimy z jednego do drugiego ćwiczenia bez zastanowienia. Nie zatrzymujemy się, nie zwalniamy ani nie przyspieszamy tempa. Zapewne na początkowych ćwiczeniach będziemy się zastanawiać nad swoimi ruchami, wtedy ciężko o płynność. Później, gdy już będziemy pamiętać co mamy zrobić następnie, ta płynność na pewno się pojawi.

Silne centrum

Zawsze gdy zaczynamy nasze ćwiczenia Pilates powinniśmy utworzyć silne centrum. Zaraz postaram się wytłumaczyć o co tak naprawdę chodzi. Silne centrum nazywamy inaczej Power House. Na nasze centrum składają się: głębokie mięśnie brzucha, o których już wspominałam we wcześniejszym poście na temat prawidłowego oddychania (te „głębokie” mięśnie to nic innego jak mięsień poprzeczny brzucha), mięśnie dolnych pleców, miednicy, pośladków oraz przepona. To właśnie tyle mięśni jest naszym centrum. Power House jak sama nazwa wskazuje jest to miejsce, z którego pobieramy naszą energię. Po co nam ta całe centrum? Z niego płynie energia która pozwala nam wykonywać ruchy. To taka elektrownia, która dostarcza „prąd” innym partiom mięśni. Nasze centrum to początek. Od niego musimy zacząć wykonywanie ćwiczenia. A jesli mamy zacząć ćwiczenie to musimy zacząć od początku czyli od naszego centrum. Zaczynamy napinając mięśnie w centrum - mięśnie brzucha w celu stabilizacji całego ciała. Myśląc „centrum” pamiętajcie o napięciu brzucha rozpoczynając ćwiczenie.

Precyzja (Dokładność)

Jak już odpowiednio pooddychaliśmy przejdźmy dalej... Już kiedyś wspominałam, w ćwiczeniach Josepha Pilatesa nie jest ważna ilość powtórzeń, a ich precyzyjne wykonanie. Lepsze efekty osiągniemy wykonując osiem dokładnie wykonanych powtórzeń niż trzydzieści zrobionych niedbale, bez myślenia. Ćwiczenia niedokładne tak naprawdę nic nam nie dadzą, bo nie pracują wtedy wszystkie nasze mięśnie, tak jak podczas precyzyjnych powtórzeń.

Jak ćwiczyć Pilates precyzyjnie? Należy wykonywać czyste, płynne ruchy i dokładnie postępować według wskazówek, które daje nam instruktor. Każde powtórzenie musi być tak samo wykonane. Z dnia na dzień, z ćwiczenia na ćwiczenie będziemy bardziej precyzyjni i nasze powtórzenia będą bliskie ideału. Należy pamiętać, że głowa oraz szyja mają być naturalnym przedłużeniem linii kręgosłupa. Nasze barki powinny być odsunięte od uszu. Jedynie dzięki precyzyjności w Pilatesie osiągniemy to co chcemy. Tak jak w każdym, innym sporcie tak i w Pilatesie trzeba zwracać uwagę na dokładność.